James Syriusz Potter

James Syriusz Potter II - najstarszy syn Harry'ego i Ginny Potter, urodzony najpawdopodobniej w 2004 roku.James otrzymał imiona po dziadku ze strony ojca (James Potter) , i chrzestnym jego ojca (Syriuszu Black), tak jak oni nalerzy do Gryffindoru z czego jest dumny. Ma dwoje rodzeństwa: rok młodszego brata Albusa Severusa i 3 lata młodszą siostrę Lily Lunę.

James Potter miał kruczoczarne włosy ojca i jasne, brązowe oczy swojej matki. Był bardzo podobny do swojego dziadka ze strony ojca po którym odziedziczył imię.

Charakterek przekazała mu Ginny, przypomina więc swoich niesfornych imienników, oraz Freda i George'a - braci matki, choć ona widzi w nim podobieństwo do Rona, który lubi się mieszać w życie intymne innych .On również wydaje się odziedziczyć po głównie matce poczucie humoru, zamiłowanie do dokuczania bratu i wymyślania przeróżnych psot.

James jest mocno związany z rodzicami, chociaż nie chce pokazać tego przy innych, a szczególnie przed dziewczynami i przyjaciółmi. Pozwolił jednak swoim uściskać się ojcu i pocałować matce przed popędzeniem do Hogwart Ekspresu w 2017, i pisywał do nich o trzy razy na tydzień będąc w pierwszoroczniakiem. Jest również często karcony przez matkę za liczne wybryki. Utrzymuje równierz ciepłe stosunki z przyjaciółmi rodziców.

Jako najstarszy z trojga dzieci lubi dokuczać jego młodszemu rodzeństwu. Mimo to jest w dobrych stosunkach z oboma z nich, skłonny nawet do dzielenia pokoju z Albus'em.

W książce widzimy go, gdy wraz ze swoim młodszym bratem Albusem, jedzie do Hogwartu w 2017 roku, by rozpocząć kolejny rok edukacji, na stacji spotyka swoich chrzestnych Rona i Hermionę Weasley żegnających swoją córkę. Na King's Cross w 2017, zobaczył, jak Teddy pocałował Victoire naporzegnaniej i pobiegł by powiedzieć o tym rodzinie, był bardzo uradowany i podekscytowany tą wieścią. Teddy był dla niego jak starszy brat, zgodził się więc ze swoją młodszą siostrą, która pragnęła ich ślubu i tego by Teddy został oficjalnym członkiem ich rodziny.

W jednym z wywiadów J.K. Rowling powiedziała, że James ukradł mapę huncwotów z biurka swojego ojca. Prawdopodobnie grał też w quiditcha na pozycji ścigającego tak jak jego rodzice i dziadek.