Gabinet prof. Obrony Przed Czarną Magią

Dość spory gabinet, pośród nieustającej atmosfery niepokoju i ciemności, spowodowanej wiecznie zasuniętymi, grubymi kotarami, które nie dopuszczały ani promyczka światła dziennego.
Całą lewą ścianę stanowią regały wypchane książkami tak szczelnie, że nie widać skrawka wolnego miejsca. Mało którą okładkę pokrywał kurz - albo profesor był nad wyraz porządny, albo ktoś nader często korzystał z dóbr tajemniczej literatury.

Po prawej stronie jedna z kotar jest nieco niedbale zasunięta, przez co widać ukryte za nią drzwi.
Zaś na wprost, oprócz wielkiego biurka i wygodnego fotela, znajduję sie również kolejny regał, który oprócz dwóch kolejnych pólek z książkami, zawiera również szuflady i szafki o nieznanej zawartości.

Na biurku panuje bałagan, książki i notatki piętrzą się na sobie. W rogu stoi też mała tablica zapełniona jakimiś notatkami i szkicami.
Całe pomieszczenie ujęte jest w kolorach ciemnych i ponurych i jedynym kolorystycznie żywszym akcentem są tu krwisto czerwone kotary i dywan. Wszędzie panuje lekki chaos, pomimo pozornego uporządkowania.